Badania laboratoryjne – na czym polega toksykologia? Kiedy i w jakim celu wykonuje się to badanie?

Opublikowano: 2017-01-02
Kiedy, w jakim celu i na czym polega toksykologia?
Istnieje wiele substancji powszechnie uważanych za trucizny. Okazuje się, że tak naprawdę większość związków chemicznych w określonych dawkach wpływa toksycznie na organizm człowieka.

Ten fakt zauważył już w XVIw. Paracelsus, który napisał: Dosis facit venenum (Dawka czyni truciznę). Jest to sytuacja powszechnie znana w medycynie i każdy lekarz wie, że leki pozytywnie wpływają na organizm jedynie w odpowiednio dobranych dawkach, a ich przekroczenie zwykle wiąże się z fatalnymi skutkami. Inne substancje z kolei, już w bardzo małych dawkach, czy to spożyte przypadkowo, czy niekiedy celowo, ale też toksyny wziewne, należą do częstych przyczyn zatruć. Badaniem i oznaczaniem we krwi takich potencjalnie niebezpiecznych substancji zajmuje się toksykologia.

Silne trucizny oznaczane są jedynie w szpitalu
Warto wiedzieć, że niektóre substancje oznacza się jedynie w szpitalach i to nie dlatego, że w warunkach ambulatoryjnych byłoby to niemożliwe, ale z powodu ich silnego działania toksycznego, które sprawia, że pacjenci w krótkim czasie po spożyciu lub inhalacji takiej substancji wymagają hospitalizacji w oddziale Toksykologii lub Intensywnej Terapii. Do takich szkodliwych substancji należą m.in. alkohol metylowy (metanol), glikol etylenowy, glikol metylenowy, związki fosforoorganiczne, związki tworzące w organizmie człowieka methemoglobinę, cyjanki, czy alfa-amanityna, zawarta w muchomorze sromotnikowym. Diagnostyka toksykologiczna w warunkach Intensywnej Terapii jest niezwykle trudna, gdyż do długiej listy potencjalnych trucizn dodać trzeba szereg leków, szczególnie kardiologicznych, ale też neurologicznych i psychiatrycznych oraz całą gamę narkotyków i tzw. „dopalaczy”, czyli substancji bliżej nieokreślonych. Pracownie badań toksykologicznych dwoją się i troją w takich sytuacjach, aby określić, jaka substancja toksyczna znajduje się we krwi chorego, jednak trzeba wiedzieć, że oznaczać można tylko substancje znane, dla których dostępna jest metoda diagnostyczna. W przypadku „dopalaczy” często jest to szukanie igły w stogu siana. A postawienie właściwego rozpoznania zazwyczaj jest kluczowe dla uratowania życia chorego, bowiem pozwala wdrożyć odpowiednie leczenie, a ponadto dla niektórych substancji zastosować specyficzną odtrutkę.

Badania toksykologiczne wykonuje się także poza szpitalem
Co ciekawe, szereg badań toksykologicznych chorzy wykonują samodzielnie w pracowniach diagnostyki laboratoryjnej. Zazwyczaj nie są to jednak badania wykonywane w przypadku zatrucia, ale po to, aby takiemu zatruciu zapobiec. Taka sytuacja ma miejsce w przypadku konieczności stosowania leków charakteryzujących się wąskim zakresem terapeutycznym. Oznacza to, że korzystne działanie tych leków występuje jedynie, gdy utrzymywane jest konkretne stężenie leku we krwi, a jego niewielkie przekroczenie wywołuje już objawy toksyczne. Ponieważ każdy organizm jest inny, dawkowanie w przypadku tak precyzyjnych wartości docelowych stężenia leku we krwi, musi być dobierane indywidualnie. Szczególnie na początku stosowania tych leków, konieczne jest wykonywanie częstych badań laboratoryjnych i odpowiednie modyfikowanie zażywanej dawki, po to by ustalić właściwą. Później oznaczenia wykonuje się rzadziej.

Istnieje cały szereg leków, co do których wymagane jest regularne kontrolowanie ich stężenia we krwi, jednak najczęściej dotyczy to takich leków jak: digoksyna, amiodaron (kardiologiczne leki stosowane w przypadku niektórych arytmii), barbiturany, lit, kwas walproinowy, karbamazepina, fenytoina (leki stosowane w różnych schorzeniach psychiatrycznych i neurologicznych), takrolimus, cyklosporyna (leki immunosupresyjne, stosowane z różnych wskazań).

Substancje uzależniające
Dużą gałąź badań toksykologicznych, które możemy samodzielnie oznaczać, stanowią tzw. używki i substancje uzależniające. Różne są powody wykonywania takich badań. Zazwyczaj zatroskani rodzice posyłają na nie swoje dzieci, jeśli zauważą niepokojącą zmianę ich zachowania i podejrzewają, że u jej podstaw mogą leżeć np. narkotyki. Nie należy się obawiać wykonywania takich badań. Troska o najbliższych i chęć pomocy im powinna być szeroko popierana, a nie karcona. Co więcej, możliwość wykonania badań toksykologicznych samodzielnie, bez skierowania, zapewnia odpowiednią dyskrecję i redukuje poczucie zakłopotania. Podobne badania laboratoryjne można wykonać także, gdy podejrzewa się u najbliższych uzależnienie od leków nasennych i uspokajających, na przykład z grupy benzodiazepin. Wreszcie, w laboratoriach można oznaczać jeszcze inne badanie z panelu toksykologicznego – stężenie alkoholu we krwi. Jest to badanie dokładniejsze niż zwykłe badanie alkomatem i może stanowić wartościowy dowód, na przykład podczas spraw sądowych. Zdarza się i tak, że badania toksykologiczne wykonują ludzie z czystej ciekawości, po spożyciu jakiejś substancji, żeby sprawdzić czy i jak długo będzie możliwe jej wykrycie w organizmie.

Badania toksykologiczne to wartościowe narzędzie diagnostyczne, o różnych zastosowaniach i nie należy obawiać się ich wykonywać.

Fot. Materiały zewnętrzne



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat