„Chłopiec, kret, lis i koń” - recenzja

Opublikowano: 2021-06-06
Recenzja książki „Chłopiec, kret, lis i koń”.
„Chłopiec, kret, lis i koń” to bardzo ciekawa propozycja dla najmłodszych oraz ich rodziców, która nauczy nasze pociechy, że czytanie może być świetną, wspólną zabawą.

„Chłopiec, kret, lis i koń” jest pozycją niestandardową, ponieważ nie wiąże jej żadna fabuła. Jedyna zwięzła wypowiedź następuje na początku książki i wprowadza nas do dalszej części, której reszta składa się jedynie ze zbioru sentencji oraz złotych myśli, uczących nasze dzieci wrażliwości oraz empatii. Zwroty zawarte w książce są tak uniwersalne, że trafiają także do rodziców. Propozycja Mackesya to historia przyjaźni pomiędzy tytułowymi chłopcem, kretem, lisem oraz koniem, która opisana jest tylko i wyłącznie w formie relacyjnej, jako rozmowy przeprowadzane pomiędzy przyjaciółmi. Nie znajdziemy tam charakterystyki któregokolwiek z bohaterów, w żaden sposób nie zostaną również nakreślone miejsca ani okoliczności, w jakich są przeprowadzane ów rozmowy. Cała niezwykłość książki polega na tym, że to czytelnik w dużej mierze decyduje o ostatecznym kształcie utworu.

Ważnym elementem książki jest jej szafa graficzna, a mianowicie ilustracje oraz czcionka. Autorem powieści jest Charlie Mackesy, pochodzący z Wielkiej Brytanii artysta, zajmujący się głównie malarstwem i to on ilustrował własne dzieło. Charlie Mackesy nigdy nie ukończył żadnej szkoły związanej z tym kierunkiem, co prawda dwukrotnie rozpoczynał studia, jednak bardzo szybko z nich rezygnował. Jedyne lekcje, jakie udało mu się pobrać pochodzą z okresu trzymiesięcznej współpracy z amerykańskim malarzem portretowym. Z racji wrodzonego talentu i odbytych pod okiem specjalisty warsztatów udało mu się rozpocząć pracę jako ilustrator książek dla Oxford University Press oraz rysownik w The Spectator. Jego prace były wystawiane w The Park Walk Gallery w Londynie oraz w galeriach w Nowym Jorku i Edynburgu. Częste zmiany miejsca zamieszkania oraz miłość do muzyki zbudowały w Mackesym specyficzną wrażliwość i rozumienie świata, którym postanowił się z nami podzielić na łamach książki „Chłopiec, kret, lis i koń”.

Forma książki pozwala na to, żeby wspólnie z dziećmi „bawić się” czytaniem, a mianowicie można ją otworzyć na dowolnej stronie i przeczytać znajdującą się na niej sentencję, a następnie ponownie otworzyć książkę na innej, losowo wybranej stronie i ponownie zapoznać się z zawartą na niej treścią. Pomimo tego że przeczytamy zdania z pozornie dwóch, całkowicie ze sobą niepowiązanych części książki, stworzą one logiczną całość. To właśnie ta zależność sprawia, że czytanie może stać się niesamowitą, wspólną przygodą po meandrach naszych uczuć i być może pomoże nam w ponownym uporządkowaniu relacji rodzinnych.

Katarzyna Rodak
(katarzyna.rodak@dlalejdis.pl)

Charlie Mackesy, „Chłopiec, kret, lis i koń”, Wydawnictwo Albatros, Warszawa, 2019



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat