Za ich spożywaniem przemawiają zdecydowanie lepszy smak i aromat, pochodzenie z ekologicznych upraw lub hodowli, a także potwierdzona licznymi badaniami wysoka wartość odżywcza.
Rynek „eko” w Polsce co roku odnotowuje około dwudziestoprocentowy wzrost. Szacuje się, że jego wartość wynosi około 700 mln zł. Tak dynamiczny rozwój jest podyktowany rosnącym zainteresowaniem konsumentów i świadomością, że zdrowe żywienie ma znaczący wpływ na stan naszego zdrowia.
Dlaczego kupujemy produkty ekologiczne?
Polacy coraz chętniej sięgają po produkty ekologiczne. Według publikacji „Oznakowanie żywności ekologicznej” dla 43% konsumentów najważniejszym argumentem decydującym o wyborze artykułów „bio” jest ich dobroczynny wpływ na zdrowie. 30% respondentów zwraca uwagę na kwestię ochrony środowiska naturalnego, a dla 27% istotnym elementem są walory smakowe.
Produkty ekologiczne mają zwykle więcej wartości odżywczych niż ich odpowiedniki wytworzone konwencjonalnymi metodami. Rzeczywiście, w pieczywie i artykułach zbożowych znajduje się więcej węglowodanów, białka i witaminy B. Mięso pochodzące z hodowli organicznych charakteryzuje się mniejszą zawartością tłuszczu i wody oraz większym udziałem wartości odżywczych. Warzywa i owoce są bogatsze w mikro- i makroelementy, a niższa zawartość wody w zdecydowany sposób podnosi ich walory smakowe. Mleko i przetwory mleczne są zasobniejsze w białka oraz kwasy tłuszczowe omega-3 i omega-6. Podobnie jajka od kur z wolnego wybiegu mają więcej kwasów tłuszczowych, a także witamin A i E.
Zdrowo, smacznie i bezpiecznie
Procesy produkcyjne artykułów ekologicznych oraz konwencjonalnych wyraźne się różnią. Pierwsze wykorzystują niemal wyłącznie składniki naturalne pozyskane z upraw wolnych od nawozów sztucznych. Przykładem może tu być Bakoma Jogurt Bio, który powstaje w wyniku działania żywych kultur bakterii, dzięki czemu uzyskuje jednolitą, zwartą konsystencję i naturalny smak. Ponadto do tego typu produktów trafiają naturalne składniki smakowe w postaci owoców z upraw organicznych.
Do tradycyjnej żywności natomiast często dodaje się konserwanty, stabilizatory, aromaty i inne sztuczne składniki mające wzmocnić smak i aromat. W jej składzie możemy znaleźć zagęstniki nadające chemiczny posmak, a zamiast owoców często sztuczne aromaty.
Warto również zwrócić uwagę, że produkty „bio” z racji prostego składu są lepiej przyswajane przez organizm. Ma to szczególne znaczenie dla osób z nietolerancją pokarmową, które często wykazują reakcje alergiczne na wszelkiego rodzaju dodatki chemiczne w artykułach spożywczych.
Po czym poznamy żywność ekologiczną?
Producenci, którzy chcą wprowadzić do sprzedaży artykuły „bio”, muszą wykazać zgodność procesów produkcyjnych z przepisami krajowymi i unijnymi. Najważniejszym aktem regulującym produkcję organiczną jest Rozporządzenie Rady nr 834/2007 z dnia 28 czerwca 2007 roku w sprawie produkcji ekologicznej i znakowania produktów ekologicznych. Podmiot, których chce uzyskać certyfikat, jest poddawany kontroli sprawdzającej, czy artykuł został wytworzony z czystych ekologicznie składników, nie zawiera substancji konserwujących, śladowych ilości nawozów oraz produktów zmodyfikowanych genetycznie. Jednocześnie proces produkcyjny musi przebiegać z uwzględnieniem zasady zrównoważonego rozwoju, czyli w trosce o środowisko naturalne.
Przedsiębiorstwo, które uzyskało pozytywną opinię jednej z dziesięciu jednostek certyfikujących, może na swoich produktach umieścić unijne logo rolnictwa ekologicznego. Jest nim biały liść złożony z 12 gwiazdek na jasnozielonym tle. Takie oznakowanie daje konsumentowi gwarancję, że produkt powstał z najwyższej jakości składników, jest wolny od zbędnych substancji chemicznych, ulepszaczy czy konserwantów.
Produkty „bio” mają tę przewagę nad tradycyjnymi, że sprzyjają zdrowemu stylowi życia, są smaczniejsze i zawierają naturalne elementy. Co ważne, mają też więcej cennych składników odżywczych, a tym samym stanowią ważny element optymalnej diety. Z każdym rokiem rośnie zainteresowanie tego typu artykułami, dlatego warto wpisać się w najnowsze trendy i zacząć zwracać większą uwagę na jakość kupowanej żywności.
Fot. Shutterstock
Autor zewnętrzny