Design u Kowalskiego

Z każdym zakupem czy wynajmem własnego gniazda łączy się odwieczny problem urządzenia idealnej przestrzeni, przystosowanej do naszych gustów, stylu życia, aktywności ale i umiejscowienia mieszkania, jego wielkości, rozkładu pokoi. Bez względu na fakt czy należymy do typowych domatorów, z lubością przebywających w swoich czterech ścianach, czy do tych zabieganych, którzy w mieszkaniu jedynie śpią - przestrzeń którą się otaczamy ma decydujące znaczenie dla samopoczucia i zadowolenia człowieka.

Nikt, także autorzy Sztuki aranżacji wnętrz nie twierdzą, że jest to łatwy proces. Skoro problematyczny bywa dla samych projektantów i dekoratorów nic dziwnego, że niezłą zagwozdkę ma także zwykły Kowalski. Od czego zacząć planowanie swojej przestrzeni? Najlepiej od podpatrzenia dzieł mistrzów aranżacji i poznania ich wskazówek, rad i niebanalnych pomysłów. Jak twierdzą sami projektanci – przed aranżowaniem koniecznie trzeba poszukać inspiracji, zbierać materiały i rozplanować całość opierając się na ważnych dla siebie elementach.

Książka łączy w sobie cechy najlepszych albumów o projektowaniu, bazujących na designerskich meblach i ekskluzywnych przedmiotach z prostym poradnikiem aranżacji i praktycznego wykorzystania przestrzeni. Czytelnik czerpać może z tysiąca aranżacji i pomysłów zamieszczonych na każdej ze stron. Co ważne, dodane zdjęcia pochodzą z prawdziwych zaplanowanych przez projektantów domów - pięknych i praktycznych zarazem. Dzięki temu, że mieszkają w nich ludzie tacy jak my, porady nabierają autentyczności, a zaprezentowane przestrzenie wprost obfitują w praktyczne rozwiązana z artystycznym polotem.

Projektanci uczą nas patrzeć dalej, zastanawiać się, bawić stylem, szukać własnej drogi. Zdają się mówić: skup się na świetle, zwróć uwagę na faktury, doceń biel i plastyczną szarość ścian, wykorzystaj tkaniny, połącz detale.

Osobiście najbardziej doceniam fragmenty książki, które przenieść mogę do własnych czterech ścian. Wyzwaniem było pokazanie dobrze zaprojektowanej kawalerki (w której znalazło się miejsce na sypialnię, pokój dzienny i jadalnię!), a także małej, ale praktycznej kuchni. Zakochałam się w odkrywczych pomysłach, bazujących na ogólnodostępnych elementach – w szczególności w uroczym meblu wykonanym z dwóch prostych, białych półek, połączonych pomalowanymi na takiż kolor gałęziami, ze stojącymi ptasimi bibelotami. Design za grosze – to lubię!



Sztuki aranżacji wnętrz, Holly Becker, Joanna Copestick, MUZA SA, Warszawa 2011

Joanna Szczygłowska
(joanna.szczyglowska@kobieta20.pl)