Huta Komorowska – pies żywcem zakopany

Opublikowano: 2019-09-21
Pies żywcem zakopany w Hucie Komorowskiej.
Kto zachował się jak zwierzę? Bezbronny pies, który nie miał szans na wygraną czy człowiek, który bestialsko zakopał go żywego w ziemi, odcinając dopływ tlenu?

W dniu 17.07.2019 roku w województwie podkarpackim, w Hucie Komorowskiej, znaleziono psa. Psa, którego ktoś żywcem zakopał w ziemi na głębokości pół metra. Czy to nie jest przerażające? Co kieruje zachowaniem takiego człowieka? Jaki miał motyw? To smutne, a wręcz nie do uwierzenia, że ludzie zdolni są do takiego okrucieństwa. Zwierzęta nie są w stanie się obronić, powierzają swoim opiekunom i obcym ludziom swój los, wówczas gdy Ci dopuszczają się w stosunku do nich do agresji i przemocy, a nawet czynów, na myśl których ciarki przechodzą po plecach.

Pieska znalezionego w Hucie Komorowskiej na szczęście udało się odratować. Odnaleziono go zupełnie przypadkiem. Spacerowicze – ojciec i syn - usłyszeli piski, po czym poszli za dźwiękiem przerażonego zwierzaka. Mężczyzna wraz ze swoim synem odkryli makabryczne wydarzenie w środę 17.07.2019 roku po czym zaistniałą sytuację zgłosili funkcjonariuszom policji.

Piesek jest pod opieką specjalisty weterynarza. W tym przypadku udało się zapobiec tragedii jednak miejmy świadomość, że to nie jedyne, incydentalne sytuacje. Ludzie w okrutny sposób potrafią zachowywać się w stosunku do zwierząt. Jeżeli Jesteś tego świadkiem – koniecznie zgłoś sprawę na policję – nie pozostawiaj takich procederów bez konsekwencji.

Emilia Sękowska
(emilia.sekowska@dlalejdis.pl)

Fot. Policja podkarpacka



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat