Ilu przyjaciół potrzebujemy?

Opublikowano: 2015-06-05
Ilość przyjaciół w dzisiejszych czasach.
W obecnych czasach relacje międzyludzkie przechodzą transformację, a nawet kryzys. Grono naszych prawdziwych przyjaciół kurczy się w szybkim tempie.

Rośnie za to liczba wirtualnych znajomych, z większością których prawdopodobnie nigdy nawet nie zamieniliśmy słowa.

Kim jest przyjaciel? Jest to trudne do zdefiniowania. Dla każdego z nas może mieć inne znaczenie. Jedni uważają, że to osoba, która nas motywuje i zmienia na lepsze, zaś drudzy sądzą, że to ktoś, komu bezgranicznie ufamy i możemy polegać w każdej sytuacji. Psychologowie twierdzą, że prawdziwa przyjaźń daje nam to, co najcenniejsze, czyli możliwość przeżywania miłości, szacunku i troski jednocześnie.

W ubiegłym roku sporządzono raport „Diagnoza społeczna 2013. Warunki i jakość życia Polaków", z którego wynika, że w naszym kraju wzrosło znaczenie przyjaciół. W badaniu wzięło udział 12 tys. gospodarstw domowych i ponad 26,3 tysięcy indywidualnych respondentów. Okazuje się, że posiadanie przyjaciół jest wysoko cenioną wartością dla naszych rodaków. Wyżej znajdują się tylko: zdrowie, praca i pieniądze. Autorzy raportu twierdzą, że posiadaczami największej liczby przyjaciół to  kelnerzy, barmani, stewardzi, przedstawiciele władz i wyższej kadry kierowniczej oraz nauczyciele akademiccy. Najmniej potrzebujący przyjaciół okazali się hutnicy.

Co ciekawe, w badaniu zrealizowanym przez HSBC przeprowadzonym na grupie ponad 6 tys. uczniów z polskich szkół w wieku 11-18 lat, padło pytanie: „Ilu masz przyjaciół”. Wielu ankietowanych odpowiadało: 400, 500. Tylko jeden z uczestników badania odpowiedział, że nie posiada konta na Facebooku, co doskonale obrazuje istotę tematu. Facebookowa grupa „przyjaciół” nie może cały czas się powiększać. Naukowcy twierdzą, że ilość osób, których znamy i bezgranicznie ufamy wynosi nie więcej niż 150. Jest to tzw. liczba Dunbara (od nazwiska Robina Dunbara, brytyjskiego antropologa). „Jest równa 150, od kiedy staliśmy się gatunkiem. A dlatego właśnie tyle, że nasz umysł nie jest w stanie jej powiększyć” – pisze Dunbar w swojej książce zatytułowanej „Ile przyjaciół potrzebuje człowiek”. Liczba ta dotyczy wszystkich społeczności, tych prymitywnych, jak i tych z dostępem do najnowszej technologii.

Przyjaźń powinna być trwałym i niezwykłym uczuciem, trwającym przez długie lata. Niemiecki socjolog Gerald Mollenhorst, uważa, że niestety już od dawna tak nie jest. Jego zdaniem średnio co siedem lat zmieniamy przynajmniej połowę znajomych. Bliskie relacje utrzymywane z innymi ludźmi wpływają pozytywnie na jakość naszego życia i poprawiają nasze samopoczucie. W przyjaźni liczy się przede wszystkim jakość, nie ilość.

Klaudia Kwiatkowska
(klaudia.kwiatkowska@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat