Większość kobiet wciąż się ich obawia. Kojarzą się wciąż z wiejskim trybem życia, bieganiem po lesie i stylem wojskowym, którego kobieta glamour zwykła raczej unikać. Mają jednak za zadanie chronić nasze nogi przed wodą i błotem - nie ma przecież nic gorszego od mokrych skarpetek przez cały dzień.
Na szczęście na pomoc przychodzą celebrytki i modelki, które pokazują, że wychodząc w deszczową pogodę na miasto można ubrać się jednocześnie dobrze i praktycznie. W tej chwili kalosze możemy kupić w dowolnej sieciówce, Internecie jak i u znanych projektantów. Do klasyków zaliczamy noszone nawet przez królową angielską Huntery - Anglicy bez wątpienia są skazani na noszenie gumowego obuwia przez panujące tam warunki pogodowe. Wybór mamy zatem niemały, na jakie więc się zdecydować?
Kalosze najlepiej będą wyglądać ze spodniami typu rurki, legginsami, szortami i krótkimi spódniczkami. Szersze nogawki zawsze chowaj do środka. Nie bój się nosić ich do gołych nóg czy cienkich rajstop. Owszem, nigdy nie będą to buty, które wypada założyć na bardzo oficjalne spotkania, ale czarne i długie, klasyczne kalosze będą świetnie się prezentować z koszulą włożoną w spodnie i marynarką.
Sklepowe witryny kuszą nas kolorowymi wzorami, kokardkami i różnymi długościami. Jeżeli wciąż nie czujesz się przekonana zacznij od czarnych i długich, które będą pasować do każdej stylizacji. Z tymi wzorzystymi i kolorowymi uważaj - łatwo o modową wpadkę. Oczywiście możesz eksperymentować - najważniejsze, abyś czuła się w nich pewnie i mogła wskoczyć do kałuży podczas wiosennego deszczu bez obawy o jasne spodnie i suche skarpetki.
Natalia Wesoła
(natalia.wesola@dlalejdis.pl)
Fot. pixabay.com