Jak zwrócić na siebie uwagę mężczyzny?

Mamy równouprawnienie, więc spokojnie możesz przejąć inicjatywę. Ale nie rób tego w zbyt oczywisty i dosłowny sposób- pamiętaj, że wielu mężczyzn ma naturę łowcy. Chcą zdobywać, a nie być zdobywani… Jak mówi stare powiedzenie: „czy ktoś widział, żeby pułapka biegała za myszą?”

Powinnaś więc dawać mu delikatne sygnały. Być może on do tej pory nie zwrócił na ciebie uwagi, ale kiedy już to zrobi uzna, że jesteś tym o czym zawsze marzył!

Oto kilka prostych sztuczek pozwalających zdobyć jego zainteresowanie...

• Poproś go o pomoc. Pracujecie razem? Idealnie! Możesz zwrócić się do niego z prośbą o wytłumaczenie jakiegoś służbowego zagadnienia, lub nawet o zwykłą pomoc w przeniesieniu dużej ilości kawy od automatu do biurka (weź kawę dla siebie i co najmniej jednej koleżanki- proszenie o pomoc w przeniesieniu jednej małej kawy wyglądałoby dziwnie!). Jeżeli nie pracujecie razem, a na przykład macie wspólnych znajomych, na pewno wymyślisz jakiś inny pretekst- może prośba o namiar na jakiegoś fachowca, do którego twój upatrzony mężczyzna może mieć „dojścia” (hydraulika, informatyka, mechanika, prawnika)? Albo jakaś porada? Prosząc go o pomoc wzbudzisz w nim instynkt opiekuńczy i dasz mu się wykazać, co mile połechcze jego męskie ego. No i będziesz miała powód, żeby mu z wdziękiem podziękować. Możesz też zaproponować, że odwdzięczysz mu się stawiając mu drinka…
• Uśmiechaj się do niego. Kobiecy uśmiech czyni cuda: dodaje nam urody i blasku, jest sygnałem, że jesteśmy miłe, pogodne, fajne. Uśmiechając się do niego dasz mu do zrozumienia, że czujesz do niego sympatię, a jednocześnie w żaden sposób nie przekroczysz bariery narzucania się.
• Przelotny dotyk. Spróbuj „przypadkiem” go dotknąć- otrzyj się ramieniem o jego tors, spraw żeby wasze kolana się zetknęły kiedy siedzicie przy jednym stole, albo żeby twoje niesforne włosy połaskotały go w policzek, kiedy nachylisz się żeby mu coś powiedzieć. Uwaga: ten sposób należy stosować naprawdę BARDZO subtelnie, tak żeby wasze zetknięcia wyglądały naprawdę przypadkowo. Po takim „zbliżeniu” powinnaś natychmiast się odsuwać i udawać lekko speszoną. Twój dotyk ma rozdrażnić jego zmysły i pobudzić jego wyobraźnię, ale tak żeby on nie pomyślał, że celowo się do niego „kleisz”!
• Wyeksponuj ciało. Większość mężczyzn to wzrokowcy. Jeżeli chcesz któregoś uwieść, w pierwszej kolejności powinnaś zadbać o to żeby „wpaść mu w oko”. Zacznij ubierać się tak, żeby jak najlepiej wyeksponować kobiece atuty swojej figury. Rób to jednak z klasą: niech dekolt będzie głęboki, ale nie ZA głęboki (nie do samego pępka!), niech spódniczka będzie krótka, ale nie aż tak, żebyś przez cały czas musiała pilnować czy nie widać ci majtek…
• Zagadaj. Jeżeli mężczyzna, który ci się podoba jest nieśmiały lub z natury małomówny, być może powinnaś pierwsza do niego zagadać.
• Podrocz się z nim. Spróbuj trochę się z nim podrażnić- powiedz mu coś odrobinę złośliwego, zażartuj z niego, spróbuj wciągnąć go w przekomarzanki- od nich do flirtu już tylko krok…

Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}