Lekko jak mgiełka

Opublikowano: 2020-08-24
Lekko jak mgiełka, czyli o lżejszej wersji perfum.
Są lżejsze od perfum, dyskretnie nas otulają zapachem, nie narzucając się i nie przeszkadzając równocześnie.

Mówiąc o mgiełkach, jako o lżejszych wersjach perfum, mamy na myśli to, że są o połowę mniej skoncentrowane niż perfumy. Zawierają mniej alkoholu i olejków eterycznych, przez co są tańsze, a zapach jest równie piękny. Jedyną wadą jest to, że może być mniej trwały, dlatego mgiełką należy częściej się perfumować.

Na gorącym powietrzu zapachy szybciej się rozchodzą, dlatego latem nie potrzebujemy tak dużo perfum jak w chłodniejsze dni. Mgiełkę można rozpylać bezpośrednio na siebie na wilgotne włosy, a ponowne poprawianie powinno być częste, ale subtelne. Mgiełki można używać nie tylko na ciało, ale również włosy, pachnieć może pościel, ubrania, które warto perfumować jeszcze jako wilgotne lub wyprasowane przed włożeniem do szafy. Można również rozpylać mgiełkę we wnętrzu mieszkania. Warto robić to z umiarem, bowiem zapach powinien być dyskretnie wyczuwalny dla osób obok nas. Należy również pamiętać o tym, że zapach, który my lubimy, może nie być przyjemny dla innych. Do pracy najlepiej używać zapachów lekkich i orzeźwiających, a cięższe zostawić na wieczór. Większość z nas lubi zapachy kojarzące się z czystością czy zapachem cytrusów. Działają one wyjątkowo, ponieważ z jednej strony uspokajają, a z drugiej łagodzą stres. Mgiełki to idealne produkty, które wzbogacają naszą pielęgnację o dodatkowe nawilżenie i przywracają równowagę skóry. W postaci toniku będą idealnym przygotowaniem do nałożenia makijażu i odświeżeniem w ciągu dnia, jaki zagwarantują skórze. Do zalet mgiełek należy zaliczyć nawilżenie, tonizację i łagodzenie skóry, wyrównanie kolorytu oraz pomoc w pielęgnacji skóry po opalaniu.

Mgiełki dostarczają skórze cennych składników dzięki lekkiej i wodnej konsystencji. Mgiełki to idealne rozwiązanie w celu szybkiego zapewnia skórze nawilżenia i przywrócenia równowagi złagodzenia podrażnień, jak również ochrony przeciwsłonecznej latem. Orientalne i ciężkie zapachy warto zostawić sobie na zimę, a latem stosować lżejsze wersje zapachów, które będą ukojeniem i przyjemnością w gorące dni.

Ewelina Makoś
(ewelina.makos@dlalejdis.pl)

Fot. freepik



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat