Masturbacja – wszystko co musisz wiedzieć, ale boisz się zapytać

Opublikowano: 2017-03-13
Cała prawda o masturbacji.
Chociaż jesteśmy inteligentni i postępowi, nie możemy wyzbyć się polegania na opiniach z przeszłości i konserwatywnych poglądach. Dlatego masturbacja nadal owiana jest złą sławą wśród społeczeństwa.

Złą do tego stopnia, że mnóstwo osób nie przyznaje się do tego, mimo że regularnie sprawia sobie przyjemność w pojedynkę. Czas więc rozwiać wszelkie mity i poznać najważniejsze informacje dotyczące tego rodzaju pieszczot.

Chociaż jesteśmy inteligentni i postępowi, nie możemy wyzbyć się polegania na opiniach z przeszłości i konserwatywnych poglądach. Dlatego masturbacja nadal owiana jest złą sławą wśród społeczeństwa. Złą do tego stopnia, że mnóstwo osób nie przyznaje się do tego, mimo że regularnie sprawia sobie przyjemność w pojedynkę. Czas więc rozwiać wszelkie mity i poznać najważniejsze informacje dotyczące tego rodzaju pieszczot.

Jak pokazują statystyki, masturbacja to forma zapewniania sobie przyjemności, którą praktykuje ponad 90 proc. mężczyzn w przedziale wiekowym 20-49 lat oraz nawet 80 proc. kobiet w wieku od 20 lat do 39 lat. Okazuje się jednak, że o masturbacji niewiele mówimy. Podejmowanie tego tematu wywołuje zakłopotanie – także pomiędzy partnerami z długim stażem. Stąd pojawia się wiele pytań i nasuwa mnóstwo wątpliwości, które czas rozwiać.

Czy masturbacja pomaga w osiąganiu orgazmu podczas klasycznego seksu?

Masturbacja pozwala zagłębić się w tajniki swojego ciała. Pozwala odkryć najczulsze strefy erogenne, których stymulacja potęguje doznania i wywołuje silne podniecenie prowadzące do orgazmu. Jak najbardziej więc, taka forma seksualnego pobudzania może pomóc w osiąganiu orgazmu podczas klasycznego seksu. Wiedząc, jakie pieszczoty sprawiają największą przyjemność, można tak pokierować partnerem, by stymulował w odpowiedni sposób.

Czy masturbacja powoduje ślepotę?

To powielany jakiś czas temu mit, który miał doprowadzić do zaniechania sprawiania sobie przyjemności w pojedynkę. Podobnie zresztą jak "straszenie" tym, że po masturbacji zaczną rosnąć włosy na dłoniach, itp.

Popularyzowanie się mitów wynika przede wszystkim z poczucia winy. Masturbacja, jako że uważana jest w wielu kręgach za "zło", budzi wiele kontrowersji oraz powoduje, że sprawianie sobie przyjemności jest ukrywane.

Czy masturbacja może uzależniać?

Nie istnieje coś takiego jak "normy" przy masturbacji. To, jak często decydujemy się na samodzielne sprawianie sobie przyjemności zależy przede wszystkim od naszego temperamentu seksualnego. Są osoby, które mają potrzebę dość częstej stymulacji seksualnej oraz takie, które masturbują się zaledwie kilka razy w miesiącu.

Masturbacja nie stanowi żadnego zagrożenia, jeśli nie jest jedyną formą zaspokajania potrzeb seksualnych u osób pozostających w stałych związkach.

Czy partnerowi należy powiedzieć o swoich skłonnościach do masturbacji?

Na to pytanie nie istnieje jedna uniwersalna odpowiedź. Wszystko bowiem zależy od konkretnego przypadku. Należy wziąć pod uwagę swoje doświadczenia z partnerem, jego oraz własny stosunek do masturbacji i seksu w ogóle, itp. Jeżeli pod względem miłosnych zbliżeń jesteście liberalni i otwarcie mówicie o swoich potrzebach, nie ma sensu ukrywać masturbowania się.

Pamiętaj, masturbacja nie jest chorobą ani żadną dewiacją. Zdaniem specjalistów, to normalna część ludzkiej seksualności. Nie wywołuje żadnych negatywnych skutków, pod warunkiem, że stanowi uzupełnienie standardowego seksu z partnerem. Dlatego nie miej oporów do samodzielnego sprawiania sobie przyjemności.

Sprawdź polecane gadżety potęgujące doznania seksualne na SexownySklep.pl.

Fot. Materiały zewnętrzne



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat