Mity na temat modelingu

Bardzo powszechnym, a nie do końca prawdziwym wyobrażeniem na temat modelingu jest przekonanie, że prezentowanie mody to zajęcie tylko i wyłącznie dla młodych dziewcząt i chłopców. Owszem, większość kolekcji znanych projektantów demonstrowanych jest właśnie przez takie osoby, ale nie brak na rynku modelek, które dawno przekroczyły 30, 40, a nawet 50 czy 60 lat. Podobnym stereotypem jest ten mówiący o tym, że po wybiegach przechadzają się tylko i wyłącznie „wychudzone szkielety”. Coraz więcej organizuje się jednak pokazów, na których zobaczyć można modelki o naprawdę widocznych kształtach, a nawet bardzo, bardzo puszyste panie. Moda XXI wieku stara się bowiem przełamywać stereotypy i wychodzić na wprost społecznym oczekiwaniom. Skutkuje to tym, że domy mody zatrudniają osoby niepełnosprawne do promowania wybranych projektów oraz szukają nietypowych modeli, aby zwrócić uwagę na swoje modowe propozycje.

Nieprawdziwą opinią jest również ta, która mówi o tym, że wśród modelek panuje ogromna rywalizacja, zawiść, rzucanie sobie kłód pod nogi i że przedstawicielki tego zawodu raczej się ze sobą nie przyjaźnią. Okazuje się jednak, że to nieprawda, gdyż wiele modelek trzyma się razem, udziela sobie wsparcia, zwierza się sobie, spędza ze sobą wolny czas, pomaga w kłopotach. Któż bowiem lepiej od modelki, zrozumie drugą modelkę?

Modeling to bardzo wymagający zawód, w związku z tym stwierdzenie, że osoby go wykonujące prowadzą bardzo zdrowy tryb życia, bardzo często mija się z prawdą. I bynajmniej nie z winy samych modelek. Specyfiką branży jest, że pokazy mody trwają często do późnych godzin nocnych, napięty grafik sprawia, że nie ma czasu wiele godzin nic przekąsić. Notoryczne podróże, zmiany stref czasowych, ciągłe bieganie na castingi, wielogodzinny wysiłek, wystawianie się na różne warunki pogodowe nie sprzyjają harmonijnemu rozkładowi dnia i nie zapewniają optymalnych warunków do dbania o swój organizm. Jeśli dodamy do tego pełną niepokojów i stresów codzienność wychodzi na to, że bycie modelką to dosyć „niezdrowy” zawód.

Popularnym mitem, krążącym od lat w obiegu jest ten mówiący o tym, że przeciętna modelka nie jest zbyt bystra. Powstał on prawdopodobnie dlatego, że zdarza się, że początkujące przedstawicielki tego zawodu bywają bardzo niepewne w swoich poczynaniach i decyzjach, zbyt ufne w stosunku do otoczenia, a nawet trochę naiwne. Bywa, że wierzą w świetlaną karierę, międzynarodową sławę, miliony złotych zarobków, ciągłą pomyślność w zawodzie, a życie boleśnie weryfikuje te marzenia, ale większość modelek to bardzo inteligentne osoby, które zasługują na podziw i szacunek. Prawie wszystkie inwestują w naukę języków obcych i znają około dwóch, a zdarza się, że trzy i więcej języków. Ogromna ilość modelek pobiera ponadto edukację na uczelniach wyższych. Dzięki podróżom i otwarciu na świat mają dużą wiedzę na temat odwiedzanych krajów, a z racji wykonywanego zawodu są specjalistkami od mody, urody, wizażu, dietetyki, kreowania wizerunku, mediów, przedsiębiorczości i w innych, podobnych dziedzinach.

Iwona Trojan
(iwona.trojan@dlalejdis.pl)

^{Fot. pixabay.com}