Główną barierą dla osób zarówno rozpoczynających naukę języka angielskiego, jak i tych bardziej zaawansowanych, jest sama mowa. Często nie chodzi o brak słownictwa czy nieznajomość zasad gramatyki. Możesz posiadać bogatą wiedzę i wszystko rozumieć, ale gdy dochodzi do rozmowy z drugim człowiekiem, czujesz zazwyczaj, że coś Cię blokuje.
Wiele problemów przysparza naśladowanie pewnych dźwięków charakterystycznych dla angielskiego. Specyfika tego języka zmusza do zapoznania się z wymową słów, która nie jest naturalna w przypadku polskiego. Z tego powodu ważne jest zwrócenie uwagi na pewne szczegóły mające wpływ na swobodną komunikację. W pierwszej kolejności należy dokładnie opanować alfabet. To w końcu na nim opiera się wymowa po angielsku.
Aby poprawnie mówić po angielsku, należy skonfrontować się z pewnymi dźwiękami, które często różnią od tego, jakie litery widzisz w pisowni danego słowa. Zwróć uwagę na te elementy:
To oczywiście nie wszystko, z czym musisz się zmierzyć w wymowie po angielsku. Jednak błędy są nieuniknione. Nie powinieneś więc przekreślać swoich szans na dalszą naukę, gdy native speaker Cię poprawi. Im więcej odbędziesz konwersacji, tym więcej nabierzesz doświadczenia we właściwym mówieniu i odczytywaniu trudniejszych wyrazów. Duży wpływ na poprawę swojej wymowy ma słuchanie angielskiego. W ten sposób wyłapiesz więcej takich niuansów.
Dla wielu osób kłopot stanowi zbitka „th”. W różny sposób wypowiesz początki słów „thanks” i „this”. Co ważne, to końcówka Twojego języka powinna znajdować się w innym ułożeniu. Warto wsłuchać się w mowę native speakerów i ćwiczyć.
Kolejnym przykładem częstych pomyłek jest odczytywanie „k”, gdy poprzedza „n”. W słowach „knight” czy „knife” powinieneś zacząć od drugiej litery. A zatem powiesz kolejno „najt” i „najf.”
Podobnie wygląda sytuacja w przypadku zbitki (przedrostka) „ps-”. Na przykład słowo „psychology” zaczniesz od samego „s”, a więc wypowiesz je jako: „sajkolodżi”. Ta zasada nie obowiązuje jednak wszystkich słów z „ps”. W niektórych sytuacjach odczytasz zbitkę w całości.
Wiele problemów sprawia też końcówka –table. W przypadku samego „stołu” (czyli „table”) zapewne świetnie wiesz, jak sobie poradzić. Natomiast w przypadku słów „comfortable” czy „vegetable”, zamiast „tejbyl” powinieneś wypowiedzieć końcówkę o brzmieniu „ybl”. W ten sposób powstaje coś w stylu: „kamftybl” i „vedżtybl”. Taką wymową charakteryzują się wyrazy trzysylabowe.
Czasami poprawna wymowa po angielsku sprawia kłopot nawet osobom, które uczą się tego języka przez wiele lat. Z tego powodu już od początku warto uważnie słuchać wypowiedzi native speakerów i zwracać uwagę na drobne zmiany w wymowie konkretnych słów.
Artykuł sponsorowany