Zdradziecki rumieniec na policzkach, kiedy zaczepia cię w klubie jakiś przystojniak. Znasz te objawy aż za dobrze. Jak je zwalczyć?
Nieśmiałość- przypadłość ludzi wrażliwych
Większość ludzi doświadcza nieśmiałości rzadziej lub częściej. Istnieją różne jej odmiany: niektórzy są nieśmiali zawsze, inni tylko w konkretnych, specyficznych sytuacjach, np. w trakcie wystąpień publicznych lub kiedy znajdą się w nowym środowisku. Nieśmiałość jest uciążliwa. Osoby wrażliwe mają tendencję do analizowania i rozpamiętywania swoich zachowań. A w gruncie rzeczy inni ludzie zwracają na nas o wiele mniejszą uwagę, niż nam się wydaje! Główne przyczyny nieśmiałości to zbyt duża wrażliwość, introwertyzm, brak pewności siebie, niskie poczucie własnej wartości. Nieśmiałość wiele utrudnia:
Jak walczyć z nieśmiałością?
Najlepiej metodą małych kroków. Uśmiechnij się do nieznajomego na ulicy. Nie ugryzie cię przecież! Nie przejmuj się, że pomyśli o tobie coś złego. Raczej będzie mu zwyczajnie miło. A nawet jeśli odbierze twoje zachowanie jako flirt, to co z tego? Miniesz go, nigdy więcej się już nie zobaczycie, niech myśli, co chce. Zagadaj do kogoś w tramwaju czy w parku, np. spytaj o godzinę. Chodzi o to, żebyś przełamała własną rezerwę wobec ludzi. A może zrobisz coś szalonego, żeby zniwelować w przyszłości tremę przed wystąpieniami publicznymi? Co powiesz na występ karaoke? Nie bój się śmieszności! Złap trochę dystansu do samej siebie - śmiej się z wpadek, zamiast nimi zadręczać.
Kiedy już się z tym oswoisz, będzie ci łatwiej zrobić kolejny krok: ośmielić się wobec osób, które grają w twoim życiu ważne role. Spróbuj sprzeciwić się przyjaciółce, której zazwyczaj potakiwałaś tylko po to, żeby się nie obraziła. Zgłoś szefowi pomysł, który już od dawna „za tobą chodzi”, ale nie miałaś odwagi go przedstawić, „bo może się nie spodoba.” Zachowaj się asertywnie wobec nadopiekuńczej mamy, powiedz swojemu chłopakowi, co nie podoba ci się w jego zachowaniu, nawet jeśli ma wyniknąć z tego kłótnia.
Nie przesadź jednak z asertywnością i przebojowością. Nic na siłę. Przecież nie chcesz zmienić się w zupełnie inną osobę, chcesz się tylko trochę ośmielić. Nie udawaj więc kogoś, kim nie jesteś.
Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)
Fot. sxc.hu