Smacznego na śniadanie!

Opublikowano: 2012-11-19
Pyszne śniadanie z rana to podstawa.
Na pewno pamiętasz, jak twoi rodzice powtarzali aż do znudzenia, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia. Pewnie wstając na 8 rano do szkoły miałaś dużo większą ochotę iść spać, niż jeść.

Niestety, rodzice mieli rację. I pewnie już o tym teraz wiesz.

Naukowcy potwierdzili – śniadanie jest zdecydowanie najistotniejszym posiłkiem ciągu dnia. Wskazują na to różne badania, ale nie trzeba być uczonym, aby znać powszechną prawdę, że osoby, które jedzą pożywny pierwszy posiłek dnia, mają zdecydowanie więcej siły i zapału do działania od osób, które śniadanie po prostu sobie odpuszczają. Wymówki, że zjesz w pracy, w drodze, albo zastąpisz sobie pierwszy posiłek sytym obiadem, nic nie dadzą. A powodów, aby takich wymówek sobie nie robić jest wiele.

Po pierwsze, nie jedząc śniadania niedługo po przebudzeniu, nie „uruchamiasz” swojego metabolizmu. Twój organizm nie ma energii, aby nawet uruchomić twój przewód pokarmowy – znasz to uczucie ciężkości przez cały dzień, prawda?

Po drugie, odpuszczając sobie śniadanie, wystawiasz swój mózg na ogromną próbę, ponieważ nie dając mu „paliwa”, skazujesz go na powolniejsze myślenie, analizowanie, a nawet lekkie otępienie. Przypomnij sobie, ile egzaminów oblałaś i wylicz, ile z nich poszło w parze z niezjedzonym pierwszym posiłkiem.

Po trzecie, dlaczego rezygnować z przyjemności jedzenia, jaką daje ci te kilkanaście minut rano w zaciszu domowym, bo co może być lepsze od świeżo zmielonej kawy, chrupiącej kajzerki posmarowanej słodkim dżemem lub energetycznym miodem pełnym rozmaitych wartości odżywczych? Ponadto to świetna okazja, aby domownicy mogli usiąść choć na chwilę razem przy stole i zamienić parę słów, bo obiad rzadko kiedy jada się już razem w tygodniu. Łyk kawy, parę kęsów, miłych słów i akumulatory naładowane na cały, długi, pracowity dzień!

Co jeść, a czego nie?
Nie ma jednoznacznej odpowiedzi na takie pytanie, ale zasada jest prosta – im mniej przetworzonej żywności tym lepiej. Jajka, pełnoziarniste pieczywo, prawdziwe masło, owoc, jogurty, przetwory mleczne, chuda wędlina – to produkty, które możesz jeść bez końca. W szczególności jajka – kiedyś krążyły mity, że nie wolno zjeść więcej jak 3 jajka na cały tydzień. Nic bardziej mylnego, poza jajecznicą, która smażona na tłuszczy podnosi niebezpiecznie cholesterol, gdy spożywamy ją w zbyt dużej ilości. Uwaga na mleko – dorosły człowiek w większości przypadków nie posiada już enzymów, który trawi laktozę, czyli cukier mleczny, więc picie mleka w dużych ilościach może spowodować niestrawność, bóle brzucha oraz kłopoty z trawieniem. Nie dotyczy  to, o dziwo, produktów mlecznych, które ze względu na dużą zawartość wapnia poleca się spożywać bez ograniczeń. Owoce – zawsze, ale nie przesadź z cytrusami – zgaga to nic miłego… Zdecydowanie natomiast odstaw słodkie płatki śniadaniowe! Tak, to bardzo wygodne zrobić sobie śniadanie, nasypując kilka garści chrupiącego smakołyku do miski, ale większość z nich to sam cukier i chemia. Lepiej zainwestuj w paczkę prawdziwego musli, a zobaczysz jak przemiana materii poprawi swoją jakość.

Anna Karbowniczek
(anna.karbowniczek@dlalejdis.pl)

Fot. sxc.hu



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat