Studia- prawdziwy początek dorosłości

Opublikowano: 2016-05-28
Początek studiów - początek dorosłości.
Wyjeżdżasz studiować do innego miasta- oto twoje prawdziwe początki dorosłości.

Od tej pory będziesz stawać się samodzielna w niemal wszystkich dziedzinach życia. W niektórych sferach nastąpi to stopniowo (np. finansowe uniezależnianie się od rodziców zwykle trochę trwa), w innych gwałtownie (np. jeśli chodzi o organizację codziennego życia).

Nie bój się- dasz sobie ze wszystkim radę!

Oto kilka wskazówek, które mogą ci w tym pomóc:

  • Nie przesadzaj z imprezami. Wielu studentów pierwszego roku żyje niemal wyłącznie balangami. Rzucenie się w wir życia towarzyskiego jest kuszące. Pamiętaj jednak, że może się źle skończyć: jeżeli przesadzisz z rozrywkowym stylem życia możesz zawalić naukę, wpakować się w kłopoty (długi, nieplanowana ciąża), narazić na niebezpieczeństwo (gwałt), a w „najlepszym” wypadku zepsuć sobie opinię wśród nowych znajomych.
  • Dbaj o swoje zdrowie. Jedz rozsądnie- nie żyw się w biegu i byle czym. Wysypiaj się.
  • Rozsądnie gospodaruj pieniędzmi! Teraz sama musisz planować swoje finanse. Najpierw odkładaj kwoty na niezbędne opłaty (mieszkanie, rachunki), potem „na życie” (jedzenie, dojazdy), a dopiero to co ci zostanie po ich odtrąceniu- wydawaj na zabawę, nowe ciuchy itd. Jeżeli umówiłaś się z rodzicami, że będą cię wspierać konkretną kwotą pieniędzy co miesiąc- nie proś ich o więcej. Jesteś już dorosła, możesz sama „dorobić” na swoje przyjemności.
  • Naucz się uczyć- nauka na studiach wygląda zupełnie inaczej niż w szkole średniej. Nie ma ścisłej kontroli, pilnowania- to w interesie studenta jest czerpać jak najwięcej z oferowanych wykładów i ćwiczeń. Nie rób sobie zaległości, ucz się systematycznie, poszerzaj wiedzę o nadprogramową literaturę przedmiotu- to wszystko zaprocentuje już podczas pierwszej sesji.
  • Nie bierz sobie za dużo na głowę. Nowe życie w nowym mieście niesie ze sobą wiele nowych, ekscytujących możliwości. Jest wiele ofert ciekawej pracy, wiele przybytków kultury do odwiedzenia, wiele nowych środowisk, w które można wejść… Po prostu: dużo się dzieje. Korzystaj z tego wszystkiego z umiarem, żeby się nie „zamęczyć” wrażeniami. Masz dużo czasu żeby poznać miasto, odwiedzić teatry, działać w organizacjach, zdobywać doświadczenie zawodowe. To nie ucieknie. Angażuj się w mało przedsięwzięć naraz, ale za to rób to z pełnym zaangażowaniem.


Podsumowując: korzystaj mądrze z wolności. Tak, teraz możesz jeść co chcesz, możesz wracać do akademika/na stancję o dowolnej porze nocy i możesz się uczyć dopiero wtedy kiedy przyjedzie ci na to ochota. Nikt nie będzie cię wypytywał, sprawdzał, kontrolował. Nikt nie będzie ci „truł”, że powinnaś cieplej się ubrać, delikatniej malować, nie siedzieć tyle w internecie albo nie spotykać się z tym czy tamtym chłopakiem. Teraz sama odpowiadasz za siebie- i sama ponosisz konsekwencje wszystkich swoich poczynań. Dlatego bądź mądra w wszystko będzie dobrze!

Katarzyna Lewcun
(katarzyna.lewcun@dlalejdis.pl)

Fot. pixabay.com



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat