Uwodzenie mężczyzn to błahostka

Opublikowano: 2011-01-25
Sukces w uwodzeniu mężczyzn
Wcale nie trzeba wyjątkowo się starać, by uwieść nie tylko byłego, ale niemal każdego mężczyznę!

Moja przyjaciółka zapowiedziała, że w ciągu pół godziny będzie w stanie na nowo uwieść swojego byłego chłopaka, który zostawił ją dla innej. Z powątpiewaniem słuchałam, jak zamierza tego dokonać. Okazało się, że wcale nie trzeba wyjątkowo się starać, by uwieść nie tylko byłego, ale niemal każdego mężczyznę!

Przez wieki kobietom powtarzano, że droga do serca mężczyzny wiedzie przez jego żołądek. Nic bardziej mylnego! Droga do serca mężczyzny prowadzi przez jego neurony, które bodźce przetwarzają na impulsy, a te z kolei są wysyłane do mózgu, w efekcie prowadząc do reakcji. Poznanie mechanizmu doprowadziło m. in. do powstania tzw. neurolingwistyki, czyli swoistego języka, którego elementy szybko i mocno oddziałują na mózg i przez to wywołują najbardziej pożądane reakcje. Pragnę zatem obwieścić, że prawdopodobnie czeka nas era neurolingwistycznego uwodzenia!

NLS (ang. neurlinguistic seduction) robi oszałamiającą karierę. Powstają organizacje zajmujące się organizowaniem szkoleń z zakresu uwodzenia, na rynku wydawniczym pojawiają się poradniki. W pierwotnym założeniu NLS powstał jako narzędzie dla mężczyzn, którzy nie opanowali sztuki uwodzenia w stopniu wyższym niż zadowalający. Efekty szkoleń, prowadzonych przez doświadczonych trenerów, okazały się oszałamiające. Mężczyźni na całym świecie zaczęli szturmować szkoły uwodzenia, by z nieciekawego faceta w źle dobranym garniturze, który umie rozmawiać tylko o komputerach, zmienić się w lwa salonowego, który roztacza wokół siebie aurę nieposkromionego uwodziciela.

Jednak kobiety nie pozostały w tyle. Choć NLS dla kobiet jest dopiero o powijakach, to warto zająć się nim już teraz. Bo jak pokazuje przykład mojej przyjaciółki, czasem bardzo niewiele wystarczy, by uwieść najtwardszego faceta.

Podejście do samej siebie
W NLS-ie najważniejsze jest podejście do samej siebie. Koniec z kompleksami i niskim poczuciem własnej wartości! Żeby skutecznie uwodzić, trzeba znać swoje walory i wiedzieć co ma się do zaoferowania. Jedna z zasad uwodzenia mówi bowiem, że jesteś najlepszym wyborem, którego może dokonać mężczyzna. Musi do docenić, bo inaczej cię straci. Wiele kobiet popełnia błąd, za wszelką cenę chcąc udowodnić mężczyźnie, jak wiele są warte. Niepotrzebnie! Zamiast tego demonstruj swoją gotowość do odejścia. To ty jesteś nagrodą dla niego, nie on dla ciebie. Znaj swoją wartość i niech on też ją zna!

Uwodzenie wizerunkiem
Nie oszukujmy się, mężczyźni są wzrokowcami i zwracają uwagę na wygląd. Ale uwaga! Okazuje się, że dzięki NLS-owi przeciętna dziewczyna zwabi zdecydowanie więcej adoratorów, niż pełna seksapilu kobieta wamp. Chodzi bowiem o drobne sygnały, wysyłane za pomocą oczu, ust, dłoni. Żeby kusić, nie trzeba chodzić w wydekoltowanych bluzkach i minispódniczkach. Istnieje kilka trików, które wiele kobiet stosuje odruchowo, a inne muszą się ich dopiero nauczyć. Przygryzanie warg, lekko rozchylone usta, szeroko otwarte oczy, głowa pochylona w delikatnie na bok, bawienie się włosami, dotykanie palcem obojczyka ? to tylko kilka przykładów ruchów, które wprowadzone niepostrzeżenie do rozmowy zapadną w podświadomość mężczyzny, tworząc w jego pamięci obraz kobiety świadomej swojej atrakcyjności. Pozwól mu posmakować tego, co masz do zaoferowania, jednak więcej otrzyma tylko wtedy, gdy na to zapracuje i zasłuży.

Sztuka konwersacji
Sprawnie przeprowadzona rozmowa jest kluczem do sukcesu. Celem komunikacji jest uzyskanie rezultatu, czyli kierowanie nieświadomymi procesami, by wywołać w mężczyźnie pożądane stany emocjonalne. To, co mówisz, powinno zawsze mieć swój cel. Mówienie dla samego mówienia nie ma sensu. Cały czas pamiętaj o stanach, które chcesz w nim wywołać i kieruj rozmową w zamierzonym kierunku. Nie emocjonuj się zbytnio, nie opowiadaj tysięcy historyjek. Pamiętaj, że mężczyźni są próżni i najbardziej lubią rozmawiać o sobie samych. Dlatego podejmuj tematy dotyczącego np. jego hobby, jego relacji z innymi ludźmi.

Wywoływanie stanów emocjonalnych
NLS bardzo dużą wagę przywiązuje do emocji. Dlatego ważne jest, by na samym początku ustalić cel, który chcemy osiągnąć, zdefiniować stan, który chcemy wywołać. Może to być podniecenie, zaintrygowanie, niepewność, fascynacja. Najlepszą metodą wywołania pożądanego stanu u drugiej osoby jest wywołanie go najpierw u siebie. Ponadto, już podczas konwersacji, należy używać odpowiednich sformułowań, odnoszących się do konkretnego stanu. Mile widziane są wszelkie dwuznaczności, wyrażenie sensualne, odniesienie do cielesności i zmysłowości, a także mistyki i duchowości.

Mistrzyni NLS-u
Opanowanie zasad uwodzenia i efektywne stosowanie ich w praktyce nie wymaga dużej wiedzy teoretycznej z zakresu nowych form komunikowania, ale przede wszystkim praktyki. Zatem gdy następnym razem udasz się na imprezę albo postanowisz uwieźć kolegę z pracy, wypróbuj NLS. A przekonasz się, jak moja przyjaciółka, że czasem bardzo niewiele wystarczy, by rozpalić mężczyznę do czerwoności.

Michalina Guzikowska
( michalina.guzikowska@dlalejdis.pl )



Facebook
Reklama
 
W tej witrynie stosujemy pliki cookies. Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w Polityce Cookies. Ukryj komunikat