Wakacyjny sposób na wtórny analfabetyzm

Co więcej, 46% nie czyta nawet artykułów, których objętość przekracza 3 strony. Te dane są jednymi z najgorszych w Europie. Jak nakłonić Polaków do sięgnięcia po literaturę?

Może to być zadanie trudne. Wydaje się, że zakończenie roku szkolnego i akademickiego tym bardziej nie ułatwia poprawy danych statystycznych, ale jeśli spojrzeć na to z innej strony, to początek wakacji może być okresem sprzyjającym zwalczaniu wtórnego analfabetyzmu.

Czym jest wtórny analfabetyzm?
Większość uważa, że wtórny analfabetyzm to nieumiejętność czytania i pisania, ale to jednak coś więcej – to nieumiejętność posługiwania się językiem polskim w praktyce np. podczas czytania umów lub instrukcji, czy wypełniania urzędowych formularzy. Wielu z nas nie przyznaje się do trudności w wykonywaniu tych prostych czynności, ale statystyki mówią same za siebie. Jak ułatwić sobie zadania, wymagające od nas posługiwania się językiem? Rozwiązanie jest bardzo proste – czytajmy książki!

Książka uczy i bawi
Umiejętność czytania ze zrozumieniem w dużym stopniu zapewnia powodzenie w szkole, a później w dorosłym życiu. Tymczasem bardzo wiele dzieci nie rozumie czytanej treści, z czego w znacznym stopniu wynikają trudności w nauce. Czytanie niezwykle szybko rozwija umysł – szczególnie w młodym wieku, dlatego dobrze by było, gdyby nasze dzieci jak najczęściej sięgały po literaturę. Nie muszą to być koniecznie lektury, do których dzieci często mają awersję. Praktycznie każda książka uczy, rozwija wyobraźnię i pobudza koncentrację. Wiele z nich także bawi, czego zazwyczaj, niestety, nie pokazuje się dzieciom, a co z pewnością bardziej zachęciłoby je do sięgnięcia po książkę.

Lato to dobry czas na książkę
Gdy w dzieciństwie nikt nie nakłonił nas do czytania, warto, byśmy same zadbały o swój rozwój intelektualny i kulturowy. Wakacje mogą niezwykle sprzyjać takiemu założeniu, mamy wtedy bowiem więcej wolnego czasu i chęci na robienie tego, czego nie chciałyśmy robić przez ostatni czas. Pomysł położenia się na kocu w cieniu drzewa z książką wyda nam się wtedy znacznie bardziej interesujący i kuszący. Książki przydadzą się także w trakcie podróży, bo potrafią skutecznie ukrócić i uprzyjemnić długą drogę. Świetnie sprawdzą się również na plaży, umilając nam oczekiwanie na upragnioną opaleniznę. Możliwości jest mnóstwo, a wystarczy jedynie pójść do księgarni, biblioteki lub nawet tylko zerknąć czy na naszych półkach nie stoi coś intrygującego, dawno zapomnianego. Odważmy się coś zmienić w naszym życiu w trakcie tych wakacji. Mogą to być choćby dane statystyczne.

Joanna Kochel
(redakcja@kobieta20.pl)