Hasło masturbatory dla pań najczęściej wywołuje skojarzenia z masażerami typu Wandt – masywnymi sprzętami z wibrującą główką. Słyną one z mocy stymulacji, która sięga od łechtaczki w głąb ciała i rozchodzi się po całej miednicy. Na przeciwnym biegunie znajdują się womanizery – bezdotykowe masturbatory dla kobiet, które siłę zastępują subtelnością i precyzją docierania do najwrażliwszych stref erogennych.
Masturbator bezdotykowy znajduje się w czasie pracy bardzo blisko ciała kobiety, lecz nie musi się z nim stykać. Womanizera nie trzeba dociskać do łechtaczki ani wykonywać nim intensywnych ruchów. Wystarczy ułożyć gadżet na wargach sromowych w taki sposób, aby jego otwór znajdował się dokładnie na wysokości łechtaczki. Po włączeniu można wybrać odpowiedni program i oddać się rozkoszy.
Jak działa womanizer? Wytwarza wibracje, które pobudzają strefy erogenne. Jednak, w przeciwieństwie do klasycznych wibratorów, nie powstają one we wnętrzu urządzenia i nie przenoszą się z jego obudowy na ciało. Womanizery wykorzystują najczęściej jedno z dwóch zjawisk fizycznych:
Większość womanizerów posiada panel sterowania z kilkoma programami i możliwością regulacji siły ssania. Bardziej zaawansowane technicznie modele można obsługiwać zdalnie, z poziomu aplikacji na smartfonie.
Womanizery kształtem przypominają mały bucik: zazwyczaj są obłe, pozbawione wystających elementów. To niepozorne gadżety, lecz bardzo skuteczne w doprowadzaniu do orgazmu. O ich najważniejszych zaletach mówi specjalista obsługujący sex shop online Afrodyta: – Kluczowe zalety womanizerów można opisać trzema słowami: delikatność, dyskrecja i estetyka. Są najmniej inwazyjnymi masażerami dla kobiet. Odznaczają się bardzo cichą pracą, co zapewnia użytkowniczkom dyskrecję i poczucie komfortu. W przeciwieństwie do wielu popularnych gadżetów erotycznych womanizery są wyjątkowo estetyczne. Prezentują się bardzo elegancko i nie zdradzają wyglądem swego przeznaczenia.
Womanizery to zabawki erotyczne przeznaczone wyłącznie dla kobiet: są zbyt delikatne, aby zyskać uznanie mężczyzn. Brzydsza część populacji ma znacznie słabiej unerwione organy płciowe. W związku z tym do wywołania podniecenia konieczna jest znacznie silniejsza stymulacja od tej, którą może zapewnić delikatna dysza ssąca. Jednak to, co dla mężczyzn może być wadą, w przypadku kobiet spotyka się z wielkim uznaniem, co tłumaczy rosnącą popularność womanizerów. Warto z nich korzystać przede wszystkim dlatego, że łączą delikatność z siłą wywoływanych orgazmów.